Uczniowie klas 1/2, 3, 4 i 6 już od dłuższego czasu oczekiwali na piątek 17 maja 2019 r. Był to dzień, na który zaplanowano całodniową wycieczkę do wrocławskiego ZOO i jeszcze kilka atrakcji. Nauczyciele z lękiem przeglądali prognozy pogody i patrzyli w niebo na szarobure chmury obawiając się deszczu. Wycieczkowicze nie mieli żadnych obaw i w piątkowy poranek wsiedli do pięknego autobusu, którym kierował pan Andrzej. Choć pojazd sprawny i nowoczesny, a drogi wyremontowane, to nieoczekiwane sytuacje zmusiły nas do jazdy „w korku”. Jechaliśmy, jechaliśmy i jechaliśmy, aż w końcu na horyzoncie ujrzeliśmy cel naszej podróży – Wrocław. Z radością wysiedliśmy przed Ogrodem Zoologicznym.
Wycieczkę po ZOO rozpoczęliśmy od Afrykarium. Zobaczyliśmy hipopotama, który świetnie czuje się w wodzie. Widzieliśmy figlujące pingwiny. Duże wrażenie zrobiły na nas ryby i inne stworzenia, które pływały nad naszymi głowami. Kolejnym punktem spaceru po ZOO były wybiegi różnych zwierząt. Szczególnie zapamiętaliśmy nosorożca, tygrysa, lemury, małpy, strusie, zebry i żyrafy. Przy punkcie z lodami odnaleźliśmy jednego z wrocławskich krasnoludków.
Spacer był bardzo wyczerpujący, dlatego z ulgą przyjęliśmy następny punkt wycieczki, czyli rejs parostatkiem NEREIDA po Odrze. Mogliśmy podziwiać z wody panoramę Wrocławia, a na parostatku znaleźliśmy krasnoludka za sterem.
Po zejściu na ląd jeszcze rzut okiem na zwierzęta w ZOO i nadszedł czas na kolejną atrakcję. Tym razem spacerkiem udaliśmy się na pokaz wrocławskiej fontanny multimedialnej. Byliśmy zachwyceni widowiskiem – połączenie muzyki pop i tryskającej wody w formie gejzerów, mgiełki, piany zachwyciło zwłaszcza starszych, a młodsi odnaleźli w sobie pokłady sił i tańczyli w rytm muzyki.
W ten sposób nasza wycieczka dobiegła końca jeszcze tylko wyczekiwany posiłek i czas powrotu. Droga „do domu” upłynęła zaskakująco szybko. Zmęczeni, ale szczęśliwi i pełni wrażeń wróciliśmy do Wolsztyna. Czekali tu na nas nasi rodzice, tego wieczoru na pewno mieliśmy im dużo do opowiedzenia.
